Czym jest dla mnie oświecenie – Sebastian

Dla mnie oświecenie jest indywidualne dla mojej osoby, dużo się zmieniło od czasu, gdy pierwszy raz zetknąłem się z buddyzmem. Dużo też się nasłuchałem, że osoba oświecona to osoba święta, wybrana, tylko wybrańcy mogą szczycić się oświeceniem. Ale ja podchodzę do tego bardzo inaczej, osobiście dla mnie ja też zostałem oświecony, może w moim mniemaniu, ja też w pewien sposób podchodzę do tego z dystansem i z patrzeniem na siebie z boku, może to dziwne, ale tak na siebie mogę spojrzeć z dystansem, mimo tego że niby siebie znam doskonale, ale mogę powiedzieć, że z każdym dniem następnym wiedzę u siebie coś nowego, pozytywnego we własnej osobie, może brzmi to dziwnie, ale po prostu tak czuję i dlatego mogę powiedzieć, że każdego dnia sam siebie oświecam w tym co robię i co robi ze mną życie, jak wpływa na mnie otoczenie i jak uczę się z tymi nowymi rzeczami żyć na co dzień. Zycie to wielka niewiadoma, codziennie odkrywam coś nowego, nieznanego we własnej otoczonej wszystkim dookoła rzeczywistości.

Potrafię zauważyć to, co kiedyś było dla mnie nieuchwytne i nieosiągalne albo też nie potrafiłem tego dostrzec, byłem ślepy na pewne sprawy i zdarzenia zachodzące wokoło mnie, wokoło mojej osoby. Mogę powiedzieć, że każdego dnia tu czy tam człowiek doświadcza oświecenia i nie jest to zakazane dla wszystkich, po prostu trzeba to dostrzec i przede wszystkim trzeba tego chcieć.

Sebastian