Dzień Dobry Pani Magdo – Łukasz

„Dzień Dobry Pani Magdo”

Książki otrzymałem,przeczytałem dziękuję.Siedzę teraz na dwuosobowej celi z osobą, która nie przeszkadza mi w praktyce, więc Pani interwencja coś pomogła również dziękuję.

Ostatnie parę miesięcy zaniedbałem praktykę siedzenia.Przez zmianę zakładu jak i również te wszystkie wydarzenia pewnie gdyby moja koncentracja byłaby silniejsza, to poradziłbym sobie inaczej w tych trudnych dla mnie sytuacjach. Napewno muszę dojrzeć w tym wszystkim. Wszytkie moje upadki są pomocą dzięki ZEN dostrzegam bardziej jak słaba była moja uwaga i przy okazji wyczerpuje swoje pragnienia.

Miałem napisać o zrozumieniu swojej praktyki a więc…

Praktyka buddyzmu ZEN do tej pory,uświadomiły mi że cisza i spokój jest w każdym z Nas,wystarczy się zatrzymać i obserwować.Uświadamia mi,że całe dobro i zło wypływa z myślenia ludzi: wszystkie rzeczy,które popełniamy, a później ich żałujemy,popełniamy z braku uwagi i koncentracji.Jesteśmy nauczeni żyć w pośpiechu,dlatego tak trudno Nnam się zatrzymać,poobserwować samego siebie nawet te trzy minuty,ZEN to bycie tu teraz nieoodzielenie się od niczego, bo wszystko ze wszystkim jest powiązane wszelkie fantazje i wspomnienia to podróżowanie w przyszłości i przeszłości to przemijanie życia tu i teraz.Każda minuta mej medytacji to bycie sobą bez niczego.

Napisałem to bez wcześniejszych przemyśleń.

Odsyłam książki dwie: D.T.SUZUKI Wprowadzanie do buddyzmu ZEN oraz

Kamienny Most Chau-Chou.

Podeśle mi Pani coś jeszcze może TCHI NA HANA GASHHO ŁUKASZ