Medytacja – Cezary Dec

Medytacja

Na górze życia potężnej skale

Człowiek swoje ciało posadził trwale.

W zazen zapadł bardzo głęboko.

Głowa sięgała pierzastym obłokom.

I tocząc walkę z samym sobą

Majaczył obrazy tworząc wir nad głową.

Kolory z myślami wojnę toczyły,

Zdjęć tego co było a żyło na niby.

Człowiek tkwił, siedział tak mocno wytrwale,

Że zrobił rysę na twardej skale.

A gdy otworzył oczy szeroko,

Zobaczył prawdę jak spadł głęboko.

Wstaje i siada, życie się toczy.

A ja mam ciągle otwarte oczy.

 

Cezary Dec