Kropla Myśli
Myśli spienione
Nurtem potoku
Myśli nieokiełznane
Przed nimi czyny
Często niechciane
Jakby z kontekstu
Powyrywane
I tak w korycie rzeki
O progi kaskad rozbijane
Ach, jakże rześko było w potoku
Jak szczere i czyste intencje
Gdzieś po drodze zagubione
A w teraz w rozlewisku
Swój bieg kończące
Tu nurku nie ma wody
Stojące myśli ustały
I tapla się człowiek
W historii życia
Sobie zadaje pytania
Moje li ono
Czy nie moje
Gdzie jesteś mój oceanie
Z horyzontem
Marzeń
Dziś z bagien powstaje
I już z pokorą
Miejsca swego szukam
Lecz nie w bezkresnych
Twych wodach
Lecz tu go szukam
Ar – ham
BŁAZEN
Frywolne myśli
Frywolne zdania
O niczym mówiące
Sztuka dla sztuki
Wszystko powiedzieć
Nie mówiąc nic
Prawdę zataić
Sekret zachować
Słuchaczy wokół mieć
Co braw nie szczędzą
Po drugiej stronie
Naiwna prawda
Szczerość bólem zakrapiana
Poklasku brak
Klakierów brak
To scena życia
z której zszedł
Tu sceneria
Nie ta
Tu mur
Tam ściana
Krata betonem
zalana
Płonne nadzieje
Kiepskiego aktora
Co błaznem dziś
okazał się
Bo myślał
że uczuciem
na papier przelanym
Skruszyć zdoła je
Ar – ham
Cisza
Czas oczekiwania
Co przyniesie
Z czym związaną
Bez sensu pytania
Gdy Niny brak
Jej listów
Jej słów
To wszystko
Tłumaczy ale …
Patrzę w kalendarz
Kartki przewracam
Zrozumieć nie mogę
Przyczyn upatrując
W sobie.
Po co pisałem
Jak odebrała
Co pomyślała
Kolejne bez sensu
Pytania.
Oj żebyś wiedziała
Nino najdroższa
Jak czasem
Potrafisz być gorzka …
Ar – ham