Dla Dzieci
Medytacja praktykowana już od najmłodszych lat wyposaża każdego człowieka w narzędzie, które umożliwia mu świadome odbieranie siebie i świata.
Poprzez regularną praktykę medytacji, dzieci są w stanie rozpoznać emocje manifestowane przez ich ciała, z większą uwagą odbierają doświadczenia płynące z wewnątrz oraz otaczającego świata, a także rozwijają umiejętność koncentracji.
Jak więc zacząć?
Z pewnością nie od samego „siedzenia” 🙂 Wprowadzenie dzieci w praktykę medytacji powinno odbywać się w zgodzie z ich naturalną potrzebą ruchu, doświadczania i odkrywania.
Dorośli, wykorzystując codzienne zdarzenia mogą dać świetny przykład dzieciom do praktykowania uważności, chociażby przez obserwację kropli deszczu na szybie, pełzającego ślimaka po trawie czy zapalonej świeczki.
Propozycje zabaw:
Przytoczone zabawy to zaledwie garstka pomysłów, które można wykorzystać wprowadzając dzieci do medytacji. Każdy z rodziców lub pedagogów, który zna swoich podopiecznych i który sam praktykuje, będzie wiedział jakie aktywności mogą pomóc konkretnym dzieciom.
- Uderzenie w gong lub misę tybetańską i wsłuchiwanie w ich dźwięk aż zamilknie. Można wykorzystać też inny wybrzmiewający instrument, np. gitara, pianino z przyciśniętym pedałem forte (przedłużającym dźwięk) itp. Można wprowadzić jakiś znak np. uniesienie ręki, gdy dźwięk przestanie wybrzmiewać. Można też potem zostawić chwilę czasu (30-90 sekund) w ciszy, nasłuchując innych dźwięków.
- Oddychanie brzuszne na leżąco z maskotką na brzuchu – unoszenie i opuszczanie maskotki.
- Przedmuchiwanie kawałka waty, piórka lub piłeczki pingpongowej do jakiegoś celu.
- Malowanie i kolorowanie mandali.
- Liczenie oddechów w wersji dla dzieci – licząc oddechy na palcach. Dziecko siada i układa zamknięte dłonie na udach. Z pierwszym wydechem wysuwa kciuk prawej ręki, potem nabiera wdech, po czym z drugiem wydechem wysuwa palec wskazujący prawej dłonie itd. Można zacząć od liczenia tylko do 10, aż otworzymy wszystkie palce i na tym zakończyć medytację. Po jakimś czasie można próbować wprowadzić schemat taki, jak w medytacji dla dorosłych czyli po skończeniu jednej dziesiątki zamykamy palce i zaczynamy kolejną dziesiątkę.
- Relaks autogenny Schultza w modyfikacji dla dzieci autorstwa Anny Polender. Relaks autogenny opiera się sugestii, która nie działa u dzieci, dlatego Anna Polender dostosowując go dla dzieci, wykorzystała mechanizm identyfikacji z postacią z bajki lub maskotką. Więcej o tej metodzie: https://prezi.com/62fza6d8rc4f/trening-relaksacyjny-anny-polender/.
- Relaks progresywny. Napinanie i rozluźnianie mięśni. Można wprowadzić dla zwiększenia atrakcyjności element losowy w wyborze miejsc i różnicować czas utrzymywania napięcia mięśnia.
- Wdychanie zapachu z zamkniętymi oczami, dobrze sprawdzają się tutaj pomarańcze i mandarynki (lub ich skórki), jak również kostka czekolady. Jeżeli pachnący element jest jadalny to można po części związanej ze świadomym doświadczaniem zapachu kontynuować ze świadomym i jak najdłuższym smakowaniem przedmiotu koncentracji.
- Dotykanie ukrytych przedmiotów – zasłaniamy oczy lub przygotowujemy pudełko, do którego dziecko może włożyć ręce, ale nie może zajrzeć. Dziecko rozpoznaje wkładane do pudełka przedmioty.
- Słuchanie bicia swojego serca, najlepiej chwilę po intensywniej aktywności fizycznej, np. wspólnym tańcu.
- Wielu dzieciom podobają się wizualizacje, a niektóre, szczególnie trochę starsze, chętnie pobawią się w dostosowaną do ich wieku wersją tego ćwiczenia (dostosowanie oznaczałoby tu dobór odpowiedniego przedmiotu koncentracji i dostosowanie poleceń do wieku medytującej/medytującego).
Więcej technik medytacji dla dzieci opisanych zostało na stronie źródłowej: http://maciejwielobob.pl/2016/05/medytacja-dzieci/.
Spokój żabki
W tym miejscu warto również wspomnieć o książce, która w ostatnim czasie budzi ciekawość wielu rodziców i pedagogów oraz terapeutów – „Uważność i spokój żabki” autorstwa Eline Snel. Jest to zbiór 11 propozycji ćwiczeń adresowanych do dzieci od 5 roku życia.
Autorka stworzyła w Holandii Akademię Nauczania Uważności, w ramach której prowadzi kursy dla nauczycieli, psychologów, rodziców i dzieci. Dobroczynny wpływ jej metody na dzieci jest tak wielki, że holenderskie ministerstwo edukacji postanowiło wszystkim nauczycielom, którzy sobie tego zażyczą, zafundować szkolenie w Akademii.
Więcej o informacji na stronie źródłowej: http://cojanato.pl/uwaznosc-i-spokoj-zabki.
Dla trochę starszych
W Polsce organizowane są dwudniowe kursy Anapany, czyli uważnej obserwacji naturalnego oddechu Kursy adresowane są do dzieci od 8 do 12 roku życia i młodzieży od 13 do 18 roku życia.
Więcej informacji można znaleźć pod adresem: http://www.children.dhamma.org/pl/.
Na zakończenie
Cieszy niezmiernie, że dorośli na całym świecie zaczynają dostrzegać korzyści z medytacji adresowanej do dzieci. W tym zaganianym świecie jest to niewątpliwe cenne narzędzie, które daje możliwość tym najmłodszym zwrócenia się ku sobie, odkrycia własnego umysłu i swoich możliwości. A czy naszym – dorosłych obowiązkiem nie powinno być wyposażenie dzieci w narzędzia, które przyczynią się do polepszenia jakości ich życia?
Joanna Czaja