Kroki ku wolności

Kroki ku wolności

Stopami milionów droga zdeptana,

droga tak trudna, nieprzejednana.

Kręta, górzysta, krwią przelewana,

bohaterskich czynów świadkiem się stała.

Nie jedna bitwa, nie jeden szaniec,

w ręku tkwił bagnet,

przy pasie różaniec.

Tak szła do boju wszystkim nam znana,

Pani co zwie się Wolność Kochana.

Droga jej chwały wiedzie przez kraj,

Modli, Warszawa, Pomorski Wał.

Poczta, co na Gdańskiej ulicy stała.

Salwa potężna z morskiego działa.

Polacy dłonie w pięści składają,

pod orła godłem krew przelewają.

Kto życie oddał wolnym się stawał,

a kto ocalał, za dwóch się starał.

Wróg kły wyszczerzał, palił, rabował,

Lecz nie dał rady narodu spacyfikować.

Bo to za mało, by zniszczyć kraj,

Polska jest wolna,

Tak naród chciał.

 

Cezary Dec